poniedziałek, 13 maja 2013

Tusz do rzęs - Maybelline Colossal Volum Express 'smoky eyes'


Cześć kochani :)

Na początku chciałam podziękować wszystkim moim czytelnikom, kolejny 1000 odsłon w sumie daje nam już ponad 2000 aż chce się iść do przodu i rozwijać :) Przez ten czas wprowadziłam sporo zmian w blogu i te zmiany na pewno będą pojawiać się nadal mam nadzieje że na lepsze :)

Kolejny produkt który gości od jakiegoś czasu prawie co dzień na moich rzęsach to tusz Maybelline Colossal Volum Express. Kupiłam go zachęcona promocją i dobrymi opiniami.


 Tusz posiada grubą szczoteczkę






"- połączenie kolagenowej formuły Colossal z intensywnie czarnymi i matowymi pigmentami, jak w kredce do oczu,
- kultowa, mega pogrubiająca szczoteczka Colossal,
- trzy trendy, matowe odcienie zapewniają idealne dopasowanie makijażu smoky do Twojego looku,
- matowe wykończenie, efekt przydymionego makijażu.
Efekt: kolosalne pogrubienie i przydymione spojrzenie dla prawdziwego efektu `smoky eyes`."

+ pomimo dużej szczoteczki nie mam problemu dotrzeć nią do najkrótszych rzęs
+ rozdziela rzęsy
+ wydłuża
+ wydajny
+ tusz nie wysycha z upływem czasu

+/- pogrubienie jest ale małe, dopiero przy drugiej warstwie jest ono bardziej widoczne lecz niewiele
+/- średnio podkręca rzęsy

- osypuje się
- chemiczny intensywny zapach

Tak prezentuje się na moich rzęsach po 1 warstwie


 i po 2 warstwach


Średnio oceniam ten tusz, oczekiwałam czegoś więcej od niego ale nie jest najgorszy, więc mogę go stosować na co dzień :)

Cena: 21.99zł
Dostępność:  Rossmann, Natura, wiele innych drogerii
Pojemność: 10,7 ml


12 komentarzy:

  1. a mi się bardzo podoba ten tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię ten tusz, ale teraz mam z miss sporty tańszy odpowiednik :P
    co to za lakier Ci tak płytkę umalował?>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że kolejnym moim tuszem będzie właśnie jakiś z Miss sporty bo dużo słyszę dobrych opinii :) Lakier z Wibo Express Growth Nude.

      Usuń
  3. prezentuje się całkiem ciekawie ale za osypywanie sie ma ode mnie ogromnego minusa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to osypywanie występuje w zależności od tego jak dużo tuszu nakładamy, ale nie jest bardzo tragiczne :)

      Usuń
  4. Ja go nie miałam, obecnie używam tuszu z Lovely tego w żółtym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie słyszałam i załuje...jutro ide na łowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten tusz jest dostępny jeszcze w kolorze brązowym i niebieskim i ja żałuje że nie wzięłam niebieskiego bo on wyglada na czarny a pod światło ma granatowy kolor super to wyglada :)

      Usuń

Dziękuje za każdy dodany komentarz :)