niedziela, 10 marca 2013

Podkład - Bell Long Lasting Mat

Hej kochani :)

Tym razem pod lupę bierzemy podkład z Bell matująco-kryjący z aloesem, o którym już od jakiegoś czasu jest głośno. Postanowiłam sama go przetestować bo przyznam słyszałam dobre opinię i mnie zaintrygował.



"Zaawansowana technologicznie formuła fluidu zapewnia trwały, matowy makijaż przez wiele godzin. Specjalnie dobrana mieszanka pigmentów pozwala ukryć przebarwienia i niedoskonałości skóry, zachowując przy tym naturalny wygląd, bez efektu maski. Dobroczynne działanie aloesu sprawia, że skóra jest aksamitnie gładka, dobrze nawilżona i zregenerowana. Zawiera witaminę C i E  oraz naturalny filtr UVB."

Skład:


 + dopasowuje się w kolor skóry
+ dość ładnie zakrywa niedoskonałości
+ niska cena
+ nie przesusza
+ jasne odcienie (dla mnie to duży plus bo mam bardzo jasną karnację a wiele firm nie ma w swojej ofercie bardzo jasnych odcieni)
+ mat utrzymuje się około 6h przy przypudrowaniu cały dzień
+ nie wysusza
+ wydajny
+ nie ściera się
+ dość rzadka konsystencja
+ nie tworzy efektu sztucznej maski

- jedynym minusem jest to że jeśli mamy mocno przesuszona skórę on to podkreśli, nie bardzo ale jednak podkreśla

Na ręce mam bezpośrednio z tubki podkład a pod nim rozsmarowany i wchłonięty w rękę, więc możecie zobaczyć jaki kolorek nam robi.


Ogólnie polecam bardzo ten produkt, dałam za niego 5.99zł na promocji w biedronce sądzę że naprawdę warto go kupić :) W Naturze w szafie Bell jest identyczny różni się jedynie trochę opakowaniem i kosztuje 15.99zł, więc trochę drożej.

Zachęcam was do udostępniania moich postów, bloga oraz polubienie go wtedy na bieżąco będzie informowani o kolejnych wpisach:)

Dostępność: Biedronka, Natura
Pojemność: 30g
Cena: 5.99 - 15.99 zł

2 komentarze:

Dziękuje za każdy dodany komentarz :)